Kompleksowy poradnik jak pozbyć się kreta z ogrodu. Jeśli doświadczyłeś osobiście problemu z kretem w ogrodzie i bezradnie próbujesz się go pozbyć ten poradnik jest dla Ciebie. Kompleksowo zebrane informacje bazują na wieloletnim doświadczeniu naszych specjalistów oraz osób zajmujacych się zawodowo zwalczaniem szkodników. Poradnik ten to swoista skarbnica wiedzy o kretach, która tłumaczy zachowania, nawyki oraz sposób bycia tych zwierząt. Dzięki niemu znajdziesz odpowiedź na pytanie: "Jak pozbyć się kreta z ogrodu?" i poznasz wiele alternatywnych rozwiązań odstraszania tych zwierząt. Co znajdziesz w naszym poradniku? Dowiesz się co odstrasza krety i czego nie lubią Poznasz skuteczne sposoby na krety, porady i produkty pozwalające na zwalczanie kreta oraz wiele ciekawostek dotyczących kretów Poradnik pozwoli Ci poznać przeciwnika oraz umożliwi często nierówną walkę o odzyskanie kontroli we własnym ogródku czy działce. Poradnik możesz wybrać jako upominek w koszyku zamówień dla zakupów powyżej 150 zł. © Wszelkie Prawa Zastrzeżone. All Rights Reserved. Pradnik pozwalający zapoznać się z podstawowymi informacjami na temat problemowego gatunku jakim jest kret. Informacje zawarte w broszurze ułatwią odstraszenie kretów z ogrodu każdemu kto posiada urządzenie odstraszające, repelenty czy chce złapać kreta w celu wywiezienia go w inne miejsce. © Wszelkie Prawa Zastrzeżone. All Rights Reserved.
Świetnie sprawdzi się marchew, jabłko lub ziemniak. Zwabione ślimaki pozbieraj i wynieś z dala od swojej działki. W oddalonym miejscu ogrodów zasadzić możesz też bieluń dziędzierzawę, niewysoką roślinę o nieprzyjemnym zapachu. Zapach ten, o dziwo, ślimaki lubią. Roślinę tę najlepiej zasadź z dala od grządek i rabat.
Ślimaki (zwłaszcza te nagie) potrafią w kilka dni zniszczyć całe pola upraw, ogryzając liście aż do samych łodyg. W ogrodach są one prawdziwą plagą i jeżeli nie podejmie się zdecydowanych działań, już wkrótce z pielęgnowanych z wielką pieczołowitością roślin zostaną jedynie ogryzione resztki. Przed ślimakami można się jednak chronić, stosując zarówno naturalne, jak i chemiczne metody. Metody tradycyjne Wśród ogrodników dominują metody tradycyjne, nie wpływające negatywnie na inne zwierzęta. Jedną z najprostszych, ale wymagającą regularnego powtarzania, jest zbieranie ślimaków, gdy tylko pojawią się w ogrodzie. Najskuteczniej można je tropić wieczorami, gdy wychodzą na żer, lub w trakcie dnia, gdy przebywają w zacienionych i wilgotnych miejscach. Na dużych działkach jest to jednak mało skuteczna metoda. Wiele osób, zamiast przeszukiwać ogród decyduje się więc na zastawienie piwnych pułapek, jako że ślimaki są wielkimi miłośnikami piwa. Niewielki pojemnik napełnia się nim lub wodą z solą i zakopuje tak, by brzegi nie wystawały powyżej krawędzi gleby. Zwabione ślimaki topią się w pułapce – wystarczy co kilka dni opróżnić jej zawartość i zastawić ją od nowa, nalewając świeżego trunku. Równie skuteczną metodą jest zniechęcanie ślimaków do odwiedzania ogrodu. Przede wszystkim należy wyeliminować wszystkie miejsca, w których mogłyby się one schować (zwłaszcza te nagie muszą się w trakcie dnia chronić przed słońcem, dlatego szukają wilgotnych i zacienionych kryjówek). Czasami wystarczy uprzątnąć wszystkie znajdujące się w ogrodzie miejsca, które zapewniają takie warunki (np. kamienie, porzucone kawałki drewna lub sterty liści z jesieni). Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w wysprzątanym i zadbanym ogrodzie ślimaki nie znajdą miejsca do przetrwania gorących dni i przeniosą się gdzieś indziej. Pomaga również zasadzenie niektórych ziół, nielubianych przez nieproszonych gości, tymianku, majeranku lub szałwii. Jeżeli powyższe metody nie pomogą można spróbować stworzyć bariery, które dla ślimaków będą nie do przebycia. Sprawdza się posypywanie granic ogrodu (lub miejsc w których widać ślady żerowania ślimaków) popiołem, fusami z kawy lub zmielonymi skorupkami jajek. Niemożliwą do przebycia barierę stanowi również piasek i inne sypkie materiały. Środki chemiczne Jeżeli powyższe metody nie przyniosą rezultatów trzeba sięgnąć po silniejsze środki. Na rynku dostępnych jest wiele preparatów na ślimaki, najczęściej w formie granulek zawierających toksyczne środki chemiczne. Ich działanie zazwyczaj polega na wabieniu ślimaków, które zjadając preparat zatruwają jednocześnie swój organizm. Preparaty te mogą jednak być bardzo toksyczne i szkodliwe nie tylko dla ślimaków, ale również dla zwierząt domowych i ludzi, dlatego też lepiej stosować je z rozwagą i tylko w ostateczności. 4. ODSTRASZANIE. Stosujemy odstraszacze elektro- akustyczne. Wbite w ziemię wydają dźwięki nieprzyjemne dla gryzoni. Jeśli szkodniki już zamieszkały w ogrodzie, odstraszacze najlepiej umieszczać blisko domu i stopniowo przenosić je w głąb ogrodu, wypychając gryzonie ku ogrodzeniu. Autor: Gryzonie w ogrodzie, gdy pojawią się masowo, czynią znaczne szkody na grządkach i rabatach. Przychodzą też do siedzib ludzkich w poszukiwaniu pożywienia i stają się bardzo uciążliwe. Podpowiadamy jak zwalczać gryzonie w ogrodzie. W ogrodzie i na działce mogą pojawić się gryzonie, które wyrządzają spore szkody wśród roślin. Jakie gryzonie mogą szkodzić naszym roslinom? Podpowiadamy jak zwalczać gryzonie w ogrodzie. Gryzonie - szkodniki w ogrodzie Nornik polny zjada trawy, zboża, warzywa (chętnie marchew i buraki), rośliny cebulowe i bulwiaste. Jesienią i zimą żywi się ziarnem zbóż, nasionami chwastów, pędami, liśćmi i korzeniami różnych roślin, które wcześniej gromadzi w swych spiżarniach (może zebrać do 3 kg). Zimą niszczy też drzewka w ogrodach: pod śniegiem ogryza korę do wysokości pokrywy śnieżnej. Uszkodzone drzewka chorują i często są łamane przez wiatr. Mysz polna wiosną je młode trawy, warzywa i rośliny ozdobne, latem żywi się owocami, a jesienią i zimą – nasionami, korą drzew, korzeniami, bulwami i cebulami (także w przechowalniach). Mysz zaroślowa wiosną i latem zjada korzenie i pędy młodych roślin, jesienią – nasiona, a przez cały rok kłącza, bulwy i korzenie (także w przechowalniach). Jada też owady. Karczownik ziemnowodny żywi się korzeniami, kłączami i cebulami. Kopiąc korytarze wzdłuż rzędów roślin, niszczy je. Zimą przegryza korzenie nawet starszych drzew, ogryza korę z korzeni i szyjki korzeniowej. Jak zwalczać gryzonie w ogrodzie Jeśli jesień jest niezbyt sucha, ale ciepła i długa, zima śnieżna, bez odwilży i gołoledzi, a wiosna ciepła – pojawi się znaczna ilość gryzoni. Ich mnożeniu się sprzyja też: opóźnianie zbioru plonów z pól i ogrodów, zbyt wczesne rozkładanie w ogrodach ściółki osłaniającej rośliny przed mrozem, pozostawianie terenów leżących odłogiem, gdyż w takich miejscach gryzonie chętnie zakładają gniazda i kryją się przed drapieżnikami. Można uniknąć skutków żerowania myszy, zniechęcając je do zasiedlania ogrodu. Najprostszym sposobem jest stworzenie warunków, w których gryzonie nie czują się bezpiecznie. W tym celu należy: usuwać z ogrodu resztki roślin, wykaszać rośliny (chwasty) wokół ogrodu i usuwać pokos, uprawiać rośliny odstraszające gryzonie (czosnek, nostrzyk, wilczomlecz, korona cesarska) i wkładać części tych roślin do nor gryzoni, osłaniać przed mrozem wrażliwe rośliny (ściółką lub gałęziami świerkowymi) dopiero wtedy, gdy ziemia będzie już nieco zmrożona. Ograniczać liczbę gryzoni w ogrodach pomagają łowne koty i psy (szczególnie teriery i jamniki). Warto też zachęcać do osiedlania się w ogrodach naturalnych wrogów gryzoni, takich jak: łasice, jeże, kuny, tchórze i ptaki drapieżne, zakładając żywopłoty, sadząc grupy drzew i krzewów. Innym, skutecznym sposobem odstraszania gryzoni jest wkładanie do nor preparatów Kretol 2,5 GR lub Kretol 5 GR (5-10g). Tego typu zabiegi trzeba powtarzać kilka razy. Najpopularniejszą metodą jest wyłapywanie gryzoni do umieszczanych w norach pułapek (wydłużone cylindry z zapadającymi się po obu stronach wejściami) albo zastawianie potrzasków i gilotynek w celu uśmiercenia wędrujących gryzoni; warto używać przy tym rękawiczek gumowych, aby nie pozostawić zapachu ludzkiego ciała. W sprzedaży znajdują się świece dymne: Anorin FK (fosforek wapnia), Gamratox (tlenek węgla), Norniko FU (alkaloidy tytoniu). Głęboko do nory wkłada się zapaloną świecę i zatyka otwór darnią lub ziemią, aby gaz nie wydostawał się na zewnątrz. Świec używa się tylko na terenach otwartych, w odległości co najmniej 5 m od zadrzewień i zabudowań. Jeżeli gryzonie występują bardzo licznie, można wykładać zatrute przynęty pokarmowe: trujące ziarno stosuje się poza okresem wegetacyjnym: późną jesienią, bezśnieżną zimą i na przedwiośniu. Preparat wkłada się do zamieszkanych nor, a otwory osłania przed ptakami i deszczem. Nie należy rozkładać zatrutego ziarna bezpośrednio na powierzchni gruntu, gdyż grozi to wytruciem ptaków, preparaty Rodentox AB, Volid 0001 GR i Baraki GR można stosować przez cały rok. Zawierają substancje nęcące gryzonie (szczególnie norniki) i są odporne na działanie wilgoci. Preparaty wkłada się do nor. Można także rozkładać je w rurkach drenarskich lub dołkach (20 x 15 x 20 cm) wykopanych w ziemi, na ścieżkach gryzoni (co 5-10 m) lub obok otworów nor (jeden punkt na około 40 m2 powierzchni). Trzeba je przykryć. Jeśli trutka jest zjadana, należy ją uzupełnić. Po przeprowadzonym zabiegu resztki trutki usuwa się i zakopuje głęboko w ziemi. Należy przestrzegać zaleceń podanych na etykiecie każdego preparatu. Padłe gryzonie trzeba jak najszybciej zebrać i głęboko zakopać, żeby nie mogły zostać zjedzone przez inne zwierzęta (groziłoby to ich śmiertelnym zatruciem). Trucizny używane do przygotowania przynęt są bardzo toksyczne, zatem zabiegi najlepiej jest zlecić wyspecjalizowanym firmom zajmującym się dezynsekcją, dezynfekcją i deratyzacją. Czy artykuł był przydatny? Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań. Jak możemy to poprawić? Nasi Partnerzy polecają Więcej z działu - Pielęgnacja roślin Pozostałe podkategorie NOWY NUMER W najnowszym Muratorze przeczytasz o: elewacjach, tynkach i gładziach, ogrzewaniu na biomasę, grzałkach do pomp ciepła, domach z drewna, gliny i słomy, projektach domów z kilkoma tarasami, ogrodzeniach na działkę rekreacyjną Czytaj Murator ONLINE już od 1 zł za pierwszy miesiącDowiedz się jak skutecznie schwytać kunę przy pomocy metalowej żywołapki. Mamy dla Ciebie 9 sprawdzonych porad jak złapać kunę, które uczynią z Ciebie prawdziwego trapera! 1. Staraj się jak najmniej dotykać żywołapki na kuny gołymi dłońmi (kuna która mieszka w domu zna twój zapach i specjalnie się nie boi ale może mieć opory by wchodzić do pułapki). Dzikie zwierzęta, które dochodzą z lasu np. lis, tchórz będą także bardzo ostrożne, choć i one wiedzą że są na terenie człowieka. Postępuj jednak wg. zasady – dmuchać na zimne. 2. Wabik na kuny czy zanęta powinna być zakładana zawsze szczypcami lub w rękawicach. Jeśli jest to jajko ze sklepu możesz oblać je wrzątkiem by straciło zapach (chyba że jest to jajo z twojego kurnika). Mięso, kości czy podroby, których użyjesz jako zanęty, jeśli nie masz pewności skąd pochodzą także możesz przelać wrzątkiem. Dobrze jest dawać zwłaszcza zimą zanęty suche, które nie zamarzną (sucha karma dla zwierząt). Jako zanęty możesz użyć czegoś wędzonego np. wędzona sucha ryba taka jak łosoś, makrela – ich zapach jest bardzo dominujący i zneutralizuje inne niepożądane zapachy. Skuteczny wabik na kuny o smaku orzechowo-waniliowym - gdy Twoja kuna woli słodkości 3. Ustawiaj klatki na kuny wzdłuż ścian chyba że znasz konkretną ścieżkę zwierząt. Wiele z nich stara poruszać się wzdłuż ścian, krawężników, murków itp.. Dobrze jest zamaskować łapkę. Możesz użyć do tego różnych materiałów np. wełny mineralnej (uwielbiają ją kuny – wyczesują w niej pchły i kleszcze) desek, gałęzi, trawy, siana, papieru itp. Pułapkę zamaskuj tak, by mogła się swobodnie zamknąć! Po prostu przykryj ją od góry i boków. Klatka na kuny może być przysypana delikatnie ziemią, trocinami. 4. Kunę możesz złapać już pierwszego dnia lub po kilku miesiącach. Najważniejsze to się nie poddawać. Zwierzę w końcu popełni błąd. Jeśli zdarzy się, że wabik na kunę zniknie a pułapka się nie zamknęła to lepszy znak niżby zanęta była w ogóle nie ruszona. Zwierzęta na początku są bardzo ostrożne, ale po jakimś czasie gubi je pewność. Jeśli będziesz systematyczny i cierpliwy złapiesz kunę. Czasem jest tak że kuna już kiedyś była złapana w pułapkę i wypuszczona – na pewno był to dla niej duży stres, który pamięta dlatego warto żywołapkę dobrze zamaskować tak by zwierzę nie rozpoznało zagrożenia. 5. Zmieniaj zanęty - zwierzęta mają także różne upodobania, jeśli nie możesz złapać na jajo, zastosuj mięso, rybę, karmę z puszki, a nawet potrawy gotowane. Czasem zwierzęta wyjadają resztki naszego jedzenia (kiełbasy, kotlety, szynki, parówki itp.) gdzieś ze śmietników, zwierzętom domowym, niekoniecznie u ciebie ale np. u sąsiada, przyzwyczajają się do tych potraw. Często sprawdza się podanie suszonych śliwek, daktyli - kuny lubią słodkości. Najlepsza żywołapka na kuny 6. Sposób łapania kuny na tak zwany szwedzki stół – wkładasz różne przysmaki do pułapki, nie tylko na blachę spustową ale także wokół niej, np. kilka jajek rozrzuconych po całej pułapce, dodatkowo ryba, kurza wątroba i mokra karma dla kota. Zwierz na pewno będzie się tam kręcił już pierwszej nocy. Często młode kuny wpadają szybko bo są niedoświadczone i ciekawskie – taka uczta przygotowana dla nich pozbawia je czujności. 7. Inny sposób na kuny to metoda na tak zwanego tresera – wytrenuj swoja kunę a potem ją złap. Przez pierwsze dwa trzy dni zostaw pułapkę w ogóle nie nastawioną, potem ją nastaw, ale bez zanęty. Niech zwierzę zobaczy, że nie stanowi ona żadnego zagrożenia. Potem postaw zanętę przed pułapką i wokół niej, następnie wsadź trochę zanęty do pułapki (przy samym wejściu) jeśli zanęta zniknie podążaj coraz dalej do wnętrza pułapki na kuny. Intruz będzie traktował po czasie taką pułapkę jak karmnik z jedzeniem. W końcu będzie tak pewny siebie, że popełni błąd i wpadnie. 8. Najlepszą zanętą na kunę jest surowe jajko, może być ze sklepu, ale najlepiej z kurnika lub gołębnika. Oczywiście każdy rodzaj kurzego mięsa, krew, podroby, karmy dla kota. Pułapkę możesz zastawić w dowolnym miejscu, pamiętaj jednak o kotach, które mogą często wpadać na wyżerkę i zamykają wtedy pułapkę, same w nią wpadając. Dobrze jest zatem ustawić ją w takim miejscu by nie miały do niej dostępu – np. na strychu, który prawie na pewno zamieszkuje kuna. 9. Zanętę lepiej zadawać w kilku kawałkach niż tylko w jednym. Zwierzęta wtedy muszą sięgać po nią kilka razy, zwiększa to szansę, że poruszą mechanizm spustu. Trzeba wiedzieć że zwierzęta sięgają bardzo ostrożnie i są dosyć delikatne. Mięso najlepiej zahaczyć o haczyki tak by nie mogły go ściągnąć. Suchą karmę rozsypać w kilku grupkach.
Jak pozbyć się kreta z ogrodu? Te niewielkie zwierzęta w czasie łagodnej zimy mogą wykopać wiele kopców, niszcząc idealnie wypielęgnowany trawnik czy rabatę. Warto dowiedzieć się, jak z nimi skutecznie walczyć. Prezentujemy najlepsze domowe sposoby na kreta. Czy ten mały ssak jest pod ochroną?Kret – chociaż wygląda sympatycznie – niestety potrafi wyrządzić wiele szkód w ogrodzie. Nie chodzi tu tylko o szpecące kopce, ten ssak potrafi szybko zniszczyć rośliny. Dlatego, gdy tylko zauważymy jego obecność, działajmy! Kret to niewielki ssak, który żyje pod powierzchnią ziemi. Pojawia się na działce w poszukiwaniu pożywienia – jego pokarmem są przede wszystkim owady i pasożyty żyjące w glebie. To właśnie poszukując ich, kopie długie i kręte tunele. Zazwyczaj zadomawia się tam, gdzie może bez przeszkód przebywać – na działkach bez krzewów i innych podziemnych zapór. Drapieżnik ten wybiera również wilgotne gleby, bo po prostu łatwiej się przez nie przekopać. Jak pozbyć się z kreta z ogrodu? Wybieraj metody humanitarne! Pamiętaj, że krety są pod – sposób na kretaAby pozbyć się kreta z ogrodu, możemy wykorzystać żywołapki lub pułapki tunelowe, które mają drzwiczki otwierające się tylko w jedną stronę. Te niewielkie tunele umieszcza się w ziemi. Gdy zwierzę do niego wejdzie, to nie może już wyjść. Podniesiony sygnalizator poinformuje nas, że kret znajduje się w pułapce. Złapanego kreta możemy wypuścić w lesie lub na łące. Pamiętajmy, że kret pozbawiony pokarmu ginie po 10 godzinach – sprawdzajmy więc pułapki!Odstraszacze dźwiękowe na kretaKrety całkiem dobrze słyszą, ponadto są płochliwe i wrażliwe na dźwięki. Dlatego, aby wypłoszyć szkodnika, warto zastosować odstraszacze dźwiękowe. To urządzenia, które działają na zasadzie przesyłania ultradźwięków i wibracji – to one płoszą krety. Nie wystarczy jednak jeden odstraszacz. Aby pozbyć się problemu, na działce musimy ustawić ich kilka. Odstraszacze zasilane są bateriami – tradycyjnymi lub słonecznymi. Hałasować możemy także na inne sposoby – możemy np. na grządce ustawić radio, powbijać klekoczące wiatraczki lub na palikach umieścić puste puszki. Skuteczne mogą okazać się również puste butelki zagłębione w ziemi tak, by w ich szyjkach skierowanych do góry gwizdał wiatr. Zapachy odstraszające kretaKrety nie znoszą zapachu czosnku, pomidorów, ziemniaków, łobody i aksamitki. Możemy więc postawić na preparaty o tych aromatach. Skuteczna jest także gnojówka z czarnego bzu. Jeśli nie mamy czasu, aby ją przyrządzić, to aby pozbyć się nieproszonego gościa, możemy pognieść pędy tej rośliny i umieścić je głęboko w kopcu. Kreta odstraszy również zapach świeżych ziół, np. bazylii – posadźmy je u wylotu korytarzy. Na rynku dostępne są również aerozole (gaz rozpyla się do korytarza), a także granulaty (wsypuje się do otworu i zwilża wodą) oraz płyny o zapachu drażniącym krety. Futro psa lub kota – tani i szybki sposób na kretaJeśli mamy w domu psa lub kota, to możemy jego sierść (zebraną np. podczas wyczesywania zwierzaka) umieścić w wykopanych przez kreta tunelach – kret ma wrażliwy węch i na pewno wyczuje zapach zwierzęcia, które mu zagraża. Na rynku dostępne są również gotowe odstraszacze w postaci psiego futra, które są dodatkowo nasączone specjalnymi odstraszającymi olejkami eterycznymi. zdjęcia: AdobeStockXu3cRNG.